Studnie głębinowe, w przeciwieństwie do tradycyjnych studni jakie często można spotkać jeszcze na wsi, kopane są nie na głębokość kilku czy kilkunastu metrów, ale kilkudziesięciu lub więcej. W związku z tym nie jest możliwe zwyczajne przeskalowanie zwykłej studni – choćby dlatego, że wykorzystanie betonowych kręgów wymagałoby ogromnego otworu, podatnego na zasypania. W przypadku sukcesu, umieszczenie tam wspomnianych kręgów bez ich uszkodzenia, byłoby niemal niemożliwe. Stąd pomysł, by otwór był stosunkowo wąski, a zamiast wzmocnień betonowych – by zastosować plastik. Jakie rury studzienne będą najlepsze? Koniecznie sprawdź. 

Jakie rury do studni głębinowej? Poznaj dwa rodzaje rur

Rury, wsuwane w otwór wywiercony w ziemi, są doskonałym rozwiązaniem. Sam otwór musi być cokolwiek większy, aby umożliwić swobodne wsunięcie rury. Pozostałą lukę między nimi wypełnisz żwirem filtracyjnym dla swobodnego przepływu lub bentonitem dla izolacji. Od czego będzie to zależało? Od tego, czy dana rura jest filtracyjna, czy pełna. Choć bardzo do siebie podobne, różnią się między sobą zarówno wyglądem, jak i zastosowaniem. Oba jednak rodzaje wykonane są na ogół z PCV, a zatem – plastiku. Wynika stąd, że są odporne na korozję, zwłaszcza związaną z ciągłą obecnością wilgoci – plastik nie rdzewieje.

Rura filtracyjna – zezwól na dopływ wody

Na dnie studni zamontuj rury filtracyjne. Ich powierzchnia nie jest litym plastikiem, dzięki czemu woda będzie w stanie przenikać do instalacji, a zatem będzie dostępna dla pompy głębinowej. Rury filtrowe dostępne są również w wersji współpracującej z siatką studzienną – taki tandem, dostępny w naszym e-sklepie warto zastosować w przypadku piaszczystego lub pylistego terenu, gdzie istnieje duże ryzyko ciągłego przedostawania się tego materiału do studni. Zapchałby ją szybko, narażając pompę na zatarcie.

Pożądane cechy rury filtracyjnej

Jakie powinny być rury filtracyjne do studni głębinowej? Przede wszystkim wyróżniają się tym, że na mniej więcej 3/4 długości możesz dostrzec niewielkie otwory lub nacięcia. W przypadku tych drugich zwróć uwagę, że powinny być w poprzek rury, nie wzdłuż – dzięki temu jej szkielet nie zostaje osłabiony wobec napierających na nią od boków kolejnych warstw skorupy ziemskiej. Im mniejsze nacięcia, tym lepsza filtracja, jednak nie przesadź – przy zbyt małych woda będzie przenikała zbyt długo i utracisz płynność działania studni. Dopasuj je do właściwości formacji geologicznych.

Rura pełna – dlaczego jest niezbędna? Jaką wybrać?

O ile rury filtracyjne stosuje się tam, gdzie jest woda (i pompa), wyżej nie ma to sensu – jedynie przenikałyby przez nie kolejne zanieczyszczenia. Dlatego stosuje się również rury pełne. Powinny być one grubościenne – około 6 mm – aby wytrzymać napór związany ze zgniataniem bocznym i uniknąć możliwych odkształceń. Ponieważ będziesz ich potrzebował niemało, zadbaj o wygodę mocowania – najlepsze są na gwint i to bezkielichowy. Ułatwi to nie tylko proces łączenia, ale też obkładania rury izolacją.